Góry na mazurach
Każdy dzień spędzony z parą młodą jest ciekawy i wspaniały. Jednocześnie człowiek przekonuje się czym jest tzw. szczęście czy fuks. Sesję plenerową zaplanowaliśmy razem z Pauliną i Piotrem na mazurach. Zaproponowałem okolice Mrągowa, ponieważ kiedyś jadąc drogami mazurskimi niedaleko Mikołajek co chwilę musiałem odrywać wzrok od drogi i zerkać w bok na przepiękne widoki. Często jednak nasz umysł płata nam figle. W dniu pleneru zbliżamy się do Mrągowa. Jedziemy i nic ciekawego nie mogę namierzyć. Zacząłem się zastanawiać czy aby na pewno te piękne widoki widziałem właśnie tu.. Dojechaliśmy do samego Mrągowa, skrzyżowanie, na którym mamy prosty wybór: w prawo do miasta a w lewo... hm... Jedziemy w lewo. Dosłownie za kilkaset metrów zobaczyliśmy skręt w lewo do lasu. Ryzykujemy ! Dlaczego ryzyko ? Bo jeszcze 1,5 h i słońce zacznie nam się chować za chmury. Przez ok 20 minut zaczynałem wątpić czy skręt w lewo był dobrą decyzją. Ale był. Góry na mazurach. Tak to możliwe..
0 Comments
Post a Comment
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.